Skandal na Eurowizji. Izraelska piosenkarka mówi o Polsce i Holokauście

Noa Kirel reprezentowała ostatnio Izrael na konkursie piosenki Eurowizji zajmując trzecie miejsce. Niedawno udzieliła wywiad portalowi ynetnews.com,  gdzie skomentowała 12 punktów otrzymanych od jurorów z Polski. Była to najwyższa ocena. 

"Zwycięsko. Dla mnie otrzymanie najwyższej oceny od Polski po tym, co przeszła tam moja rodzina w czasie Holokaustu, było prawdziwym momentem zwycięstwa

-odpowiedziała piosenkarka. 

"Moim prawdziwym zwycięstwem było umieszczenie Izraela na mapie, pozostawienie swojego śladu i uczynienie mojego kraju dumnym. To moje największe osiągnięcia"

-dodała. 

Jej słowa wywołały oburzenie. Wielu Internautów nie zostawiło na niej suchej nitki.