Cejrowski OSTRO nt. wojny na Ukrainie. Oto co powiedział
Wojciech Cejrowski wypowiedział się ostatnio na temat wojny na Ukrainie. Zobacz co powiedział.
Wojciech Cejrowski jest jednym z najbardziej znanych podróżników w Polsce. Poza tematami podróży Cejrowski wypowiada się też na tematy polityczne i społeczne. Tym razem odniósł się do wojny na Ukrainie.
Ja w to wcale nie wierzę, że (Ukraina – przyp. red.) wygra wojnę. Absolutnie. Nic na to nie wskazuje
-powiedział Cejrowski.
W polityce jesteśmy, czy w religii teraz? Bo wiara, wbrew empirycznym dowodom wszelkim, wiara w to, że Pan Jezus chodził po wodzie, to jest wiara. Ktoś to wiedział, ale ja w to wierzę, ja tego nie widziałem. To jest wiara – stwierdził Cejrowski.
– Natomiast wiara, że Ukraina wygra wojnę, to jest religia, jeżeli ktoś wbrew faktom, które się dzieją, nadal w to wierzy – puentował.
Wiara w to, że powstrzymamy bolszewików w 1920 r. też była religią, ale ta religia przełożyła się w zwycięstwo, więc to jest tak, że nie zawsze silniejszy pokonuje słabszego. Są rozmaite elementy, na które nie ma wpływu. W Rosji się może coś zawalić, żołnierze się mogą zbuntować, rozmaite rzeczy mogą się dziać, a jak patrzysz, co dzieje się w Rosji, to tam im też nie jest łatwo w czasie tej wojny –
-odpowiedzial dziennikarz Krzysztof Skowroński.
Na sankcjach zarabiają krocie. Natomiast rok 1920. Cud nad Wisłą wynikał z tego, że Polska się modliła, była na kolanach, była krajem religijnym wtedy. Polacy byli religijni, modlili się. Ks. Skorupka szedł na front i gotów był męczennikiem zostać. Z tego się wziął cud. Pan Bóg nie daje cudów „byle komu”. W związku z tym wiara w cud po stronie ukraińskiej z czego ma się brać? – pytał. – Likwidują religię, nie chodzą do cerkwi, ani do kościoła i co? – dodał.
– Nie likwidują, chodzą. A poza tym to Pan Bóg decyduje, a nie Wojciech Cejrowski – zaznaczyl Skowroński.
Na odpowiedź Cejrowskiego nie trzeba było długo czekać.
Jak Samson się sprzeciwił Panu Bogu, to mu odebrał siłę. Król Dawid jak był wierny Bogu, to miał plusy, a jak (…) wziął sobie cudzą żonę do wyrka, to Pan Bóg mu wszystko zabrał i ten musiał na kolanach przepraszać, zrobić ekspiację i wtedy Pan Bóg znowu mu pobłogosławił. Cuda się nie dzieją za darmo
-puentował Cejrowski.
Źródło: Redakcja