Niepokojące informacje! Nie żyją dziesiątki dzieci
Co najmniej 60 dzieci umarło uwięzionych w sierocińcu w Chartumie podczas konfliktu w Sudanie. Niemowlęta, małe i i starsze dzieci zmarły z powodu gorączki lub braku pożywienia, gdy były uwięzione w pogarszających się warunkach.
Zakres cierpienia dzieci wyłonił się z wywiadów z kilkunastoma lekarzami, wolontariuszami, urzędnikami służby zdrowia i pracownikami sierocińca al-Mayqoma w Chartumie. Associated Press przejrzała również dziesiątki dokumentów, zdjęć i filmów pokazujących pogarszające się warunki w placówce.
Wideo zrobione przez pracowników sierocińca pokazuje ciała dzieci ciasno zawinięte w białe prześcieradła w oczekiwaniu na pochówek. Na innym nagraniu dwa tuziny maluchów ubranych tylko w pieluchy siedzi na podłodze pokoju, wiele z nich płacze, podczas gdy kobieta niesie dwa metalowe dzbanki z wodą. Inna kobieta siedzi na podłodze tyłem do kamery, kołysząc się w przód i w tył i najwyraźniej tuląc dziecko.
Pracownik sierocińca wyjaśnił później, że maluchy zostały przeniesione do dużego pokoju po tym, jak w zeszłym tygodniu pobliski ostrzał pokrył inną część placówki ciężkim pyłem.
"To katastrofalna sytuacja" - powiedział w wywiadzie telefonicznym Afkar Omar Moustafa, wolontariusz w sierocińcu. "Spodziewaliśmy się tego od pierwszego dnia [walk]".
Zgodnie z aktami zgonu, a także zeznaniami czterech urzędników sierocińca i pracowników organizacji charytatywnych pomagających obecnie placówce, wśród zmarłych były niemowlęta w wieku zaledwie trzech miesięcy.
Źródło: Guardian