Jest coraz więcej dzieci, które mają troje rodziców
Coraz więcej dzieci rodzi się z pomocą pionierskiej techniki, która w praktyce oznacza, że są one nosicielami materiału genetycznego trzech osób. Jak pisze BBC, otwiera to nową debatę na temat tego, jakie prawa powinny im przysługiwać.
Przełomowa procedura płodności, która wykorzystuje DNA trzech osób w celu zapobiegania wyniszczającym chorobom mitochondrialnym, zaowocowała narodzinami kilku zdrowych dzieci w wielu krajach na całym świecie - w tym ostatnio w Wielkiej Brytanii.
Nowa technika, zwana mitochondrialną terapią zastępczą, jak pisze BBC, daje nadzieję parom, które straciły dzieci z powodu rzadkich chorób genetycznych. Jednak spotkała się ona również ze sprzeciwem, częściowo z powodu szerszych obaw związanych z procesami obejmującymi modyfikacje genetyczne u ludzi.
Ponieważ niektóre z pierwszych dzieci, które urodziły się dzięki dawstwu mitochondriów, skończyły w tym roku siedem lat, a technika ta staje się coraz szerzej stosowana, organy regulacyjne i rodzice stają również w obliczu kwestii etycznych związanych z tożsamością i pochodzeniem dzieci.
Jednym z kluczowych pytań jest to, czy dzieci powinny mieć prawo do poznania tożsamości swoich dawców mitochondriów.
Źródło: BBC
