Izrael na krawędzi? Premier może odrzucić wyrok Sądu Najwyższego
Premier Izraela Benjamin Netanjahu odmówił odpowiedzi na pytanie, czy podporządkuje się ewentualnemu orzeczeniu Sądu Najwyższego, obalającemu jego kontrowersyjną ustawę o reformie sądownictwa.
W wywiadzie udzielonym Wolfowi Blitzerowi z CNN, Netanyhu ostrzegł, że kraj może wkroczyć na "niezbadane terytorium", jeśli Sąd Najwyższy obali ustawę, która pozbawia sąd uprawnień do blokowania działań rządu.
"To, o czym mówisz, to sytuacja lub potencjalna sytuacja, w której w kategoriach amerykańskich Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych przyjąłby poprawkę do konstytucji i stwierdził, że jest ona niezgodna z konstytucją" - powiedział Netanjahu. "To rodzaj spirali, o której mówisz i mam nadzieję, że do tego nie dojdziemy".
Tak zwana ustawa o "racjonalności" jest poprawką do jednej z izraelskich ustaw zasadniczych, które istnieją zamiast formalnej konstytucji. Została ona przyjęta przez Kneset w poniedziałek pomimo sześciomiesięcznych protestów i rzadkiej publicznej krytyki ze strony Białego Domu. Jest to pierwszy etap szerszego pakietu środków, które zdaniem krytyków podważą demokrację w Izraelu poprzez osłabienie zdolności sądownictwa do kontrolowania polityków.
Sąd Najwyższy zapowiedział, że rozpatrzy odwołania od ustawy we wrześniu.
Źródło: CNN