We wtorkowym oświadczeniu Franciszek nawiązał do zagrożenia algorytmiczną stronniczością w technologii i wezwał opinię publiczną do czujności, "aby logika przemocy i dyskryminacji nie zakorzeniła się w produkcji i użytkowaniu takich urządzeń, kosztem najbardziej wrażliwych i wykluczonych".

"Niesprawiedliwość i nierówności podsycają konflikty i antagonizmy" - kontynuował Franciszek. "Pilna potrzeba odpowiedzialnego ukierunkowania koncepcji i wykorzystania sztucznej inteligencji, tak aby służyła ona ludzkości i ochronie naszego wspólnego domu, wymaga rozszerzenia refleksji etycznej na sferę edukacji i prawa".

Uwagi Franciszka są zbieżne z apelami niektórych ekspertów ds. sztucznej inteligencji, aby zapewnić, że algorytmy są odpowiednio "dostosowane" w rozwoju, aby wspierać prawa człowieka i inne powszechnie podzielane wartości. Inni eksperci branżowi i decydenci polityczni wyrazili obawy, że sztuczna inteligencja może ułatwić rozprzestrzenianie się oszustw, dezinformacji, cyberataków, a być może nawet tworzenie broni biologicznej.

Sam Franciszek był przedmiotem deepfake'ów generowanych przez sztuczną inteligencję. Na początku tego roku wygenerowany przez sztuczną inteligencję obraz Franciszka ubranego w biały, puszysty płaszcz inspirowany Balenciagą stał się popularny.

We wtorkowym orędziu ogłoszono temat Światowego Dnia Pokoju w 2024 r., Który według papieża skupi się na sztucznej inteligencji.

"Ochrona godności osoby" - powiedział - "i troska o braterstwo skutecznie otwarte na całą rodzinę ludzką są niezbędnymi warunkami rozwoju technologicznego, aby przyczynić się do promowania sprawiedliwości i pokoju na świecie".