Ukraiński dron uderzył w dworzec kolejowy w Kursku
Ukraiński dron uderzył w dach dworca kolejowego w zachodnim rosyjskim mieście Kursk wczesnym rankiem w niedzielę, raniąc pięć osób i powodując uszkodzenia budynku, według gubernatora regionu.
Rosyjski region Kursk graniczy z Ukrainą i był świadkiem wcześniejszych pozornych ukraińskich ataków.
Jeden z peronów stacji został tymczasowo zamknięty; jednak pasażerowie nadal mogą wsiadać i wysiadać z pociągów na dwóch innych peronach na stacji, powiedział gubernator Roman Starovoyt w aktualizacji na Telegramie.
Uszkodzony został również dach i fasada, a także poczekalnia i tunel dla pieszych.
Pięć osób odniosło drobne obrażenia, powiedział gubernator, dodając: "W momencie wybuchu w budynku znajdowało się 50 pasażerów, zostali oni niezwłocznie ewakuowani. Z pięciu ofiar odłamków dwie odmówiły pomocy medycznej, trzy zostały wysłane na badania do szpitala rejonowego w Kursku i zostały już zwolnione do domu".
Wcześniej w tym miesiącu Rosja poinformowała, że pociski wystrzelone przez Ukrainę trafiły w budynek mieszkalny we wsi Volfino w północnym regionie Kurska, raniąc trzy osoby, według Romana Starovoyta, gubernatora regionu.
Źródło: CNN