Zabójstwo 27-letniej Polki. Pojawiły się nowe informacje

Zabójstwo 27-letniej Polki wstrząsnęło nie tylko Polakami, ale także Grekami. W mediach niemal codziennie pojawiały się nowe, wstrząsające informacje dotyczące morderstwa. Po jakimś czasie na jaw wyszło, że podejrzany o zabójstwo to obywatel Bangladeszu, który po dziś dzień nie przyznał się do winy.

W ostatnim czasie jednak temat ten ucichł. Dziennikarze zdecydowali się, więc zapytać prawnika o przebieg sprawy. Prawnik Jarosław Kowalewski, który reprezentuje rodzinę zmarłej przyznał, że na wyrok trzeba będzie poczekać sporo czasu. 

"Skontaktowałem się z prawnikiem, który jest na miejscu w Grecji. Cały czas mamy do czynienia z postępowaniem przygotowawczym. Nie ma jeszcze terminu procesu. Z tego, co wiem, to niewiele się dzieje. Ten proces sądowy jeszcze nie wystartował "

-powiedział. 

Dodał, że niemożliwe jest aby 32-latek z Bangladeszu stanął przed polskim sądem. 

"Nie będzie żadnej ekstradycji. 32-latek będzie sądzony na terytorium Grecji"

-zaznaczył. 

Podkreślił, że grozi mu dożywocie.