Były doradca Zełeńskiego: „Niech jeszcze wypowie Polsce wojnę”

Relacje pomiędzy Polską i Ukrainą są obecnie dosyć napięte. Wszystko z powodu kwestii związanej ze zbożem. Sam prezydent Ukrainy - Wołodymir Zełeński pojawił się ostatnio na forum ONZ, gdzie mówił o embargu na zboże z Ukrainy, które podtrzymały niektóre państwa europejskie pomimo zniesienia go w UE. 

Były doradca szefa biura prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz skomentował jego słowa i zakpił z prezydenta Ukrainy w mediach społecznościowych. 

"„Myślę, że za mało się staramy. Trzeba jeszcze wypowiedzieć Polsce wojnę I wtedy będzie prawie tak samo, jak 100 lat temu. Co prawda, koniec będzie też taki sam, ale, jak widać, bardzo tego chcemy”

-napisał na portalu X. 

„A to dlatego, że wszyscy ci ludzie władzy u władzy znaleźli się przypadkowo. Otrzymując historyczną szansę, rządzący nie wiedzą, jak tę szansę wykorzystać, po czym okazują się sami sobą zmęczeni, i zaczynają działać zgodnie z jedynym instynktem, jaki im pozostaje – instynktem samozniszczenia”

-dodał.