Belgijski historyk nie gryzie się w język. Tak skomentował wybory w Polsce
W ostatnim czasie bardzo głośno jest na temat wyborów w Polsce. Tym razem odniósł się do nich belgijski historyk. Oto, co powiedział.
Wybory w Polsce miały miejsce w październiku. Pomimo, że wygrało je Prawo i Sprawiedliwość nie są oni w stanie utworzyć rządów. Wiele mówi się, więc o utworzeniu ich przez opozycję.
Od tego czasu wielu polityków nie tylko z Polski jak i całej Europy komentowali wyniki wyborów. Tym razem odniósł się do nich słynny belgijski historyk profesor David Engels.
Artykuł opublikował w niemieckim tygodniku i zatytułował go „Czy możemy uczyć się z historii?”
"Polacy postanowili dostosować się do obecnego ideologicznego i politycznego kursu Europy Zachodniej i nawet jeśli otrzymali (nie)delikatną pomoc w postaci sankcji UE i ostrzału lewicowo-liberalnych mediów, decyzja ta została podjęta w dużej mierze dobrowolnie”
-napisał prof. David Engels.
"Pomimo przerażającej transformacji Europy Zachodniej poprzez masową migrację, polaryzację społeczną, rozpad rodziny, materializm i unijne superpaństwo, Polacy wybrali nowy rząd, który nie chce już utrudniać europejskiego kompromisu migracyjnego i zamierza rozpocząć nową falę liberalizacji wszelkich kwestii związanych z płcią – aprobuje ideologię LGBTQ, chce jeszcze bardziej odeprzeć i tak już słabnące wpływy Kościoła i obiecuje ostatecznie podporządkować się wytycznym Brukseli”
-dodał.
Źródło: Redakcja