Środowiska prorosyjskie promują Petru

0
0
0
/

W sukurs obecności Ryszarda Petru w mediach przybyły środowiska prorosyjskie czyniąc Petru głównym bohaterem swojej anty amerykańskiej demonstracji.

Ryszard Petru został ewidentnie wypromowany w czasie ostatnich wyborów przez media prywatne i publiczne lojalne wobec systemu okrągło stołowego. W ostatnim czasie zainteresowanie mediów jego osobą słabnie. Dodatkowo KOD zamiast być paliwem dla opozycji okazał się być żenująca i anachroniczną imprezą emerytów. Zgodnie z klasycznymi metodami propagandy sowieckiej, które polegają na wywieraniu wpływu nie wprost ale poprzez manipulacje, środowiska prorosyjskie kreowały wizerunek Ryszarda Petru jako ikony polskiej postawy pro amerykańskiej i antyrosyjskiej.

 

W poniedziałek naprzeciwko ambasady Stanów Zjednoczonych pod pomnikiem Ronalda Reagana prorosyjska partia Zmiana (jej współzałożycielami byli działacze Komunistycznej Partii Polski, a wiceprezesem jest Syryjczyk) zorganizowała antyamerykański happening. Z działaczami partii Zmiana solidaryzowali się aktywiści Narodowej Wolnej Polski i Obozu Wielkiej Polski (plugawiący tym samym symbole i historyczne nazwy ruchu narodowego, który był bezlitośnie eksterminowany przez Rosjan i komunistów po II wojnie światowej).

 

Happening wzbudził zainteresowanie rosyjskiej telewizji. Lider partii Zmiana przed happeningiem dawał wywiad po rosyjsku do jedynych trzech kamer obecnych na pikiecie. Można było odnieść wrażenie, że happening był przygotowany głównie z myślą o widzach rosyjskich.

 

Estetyka happeningu nawiązywała do stereotypów znanych z sowieckiej propagandy, i nie funkcjonujących w polskiej satyrze czy pop kulturze. Łownym negatywnym bohaterem był Amerykaniec ubrany w strój kowboja (taki stereotyp Amerykańca funkcjonował w sowieckiej propagandzie w czasach zimnej wojny, w naszym obszarze kulturowym antyamerykańska satyra zwykła złego Amerykańca przedstawiać w mundurze wojskowym). Zły Amerykaniec odbierał hołdy od personifikacji krajów Europejskich (Niemiec, Francji, Polski i Ukrainy). Pan będący personifikacją Polski ubrany był w melonik i pelerynkę (taki stereotyp burżuja, polskiego pana, ubranego w stylu XIX wieku, nie funkcjonuje w polskiej pop kulturze, ale był obecny w satyrze bolszewickiej). Wszyscy Europejczycy podlizywali się Amerykańcowi by dostać od niego petrodolary (dolary z handlu ropą, o którą USA mają prowadzić wojny).

 

Antyamerykańska demonstracja zorganizowana przez pro rosyjski folklor polityczny nie dziwi. Nie mając jakichkolwiek wpływów w Polsce trzeba się Rosjanom jakoś wykazać, choćby dając rosyjskiej telewizji występ.

 

Niezwykle ciekawe jest to, że głównym bohaterem swojego happeningu środowiska pro rosyjskie uczyniły Ryszarda Petru. To właśnie jego wizerunek widniał na dużym banknocie stu dolarowym o który biły się personifikacje krajów Europejskich. I tu pojawia się podstawowe pytanie dlaczego personifikacją postawy proamerykańskiej nie był Jarosław Kaczyński czy Antoni Macierewicz odpowiedzialni za bliską współprace z USA, a Ryszard Petru, który znany jest z swoich bezsensownych wypowiedzi, Ryszard Petru, który może się kojarzyć z Kamerunem, Rubikoniem, ale nie z odwoływaniem się do USA.

 

Można więc domniemywać, że celem happeningu zmiany było prócz odstawienia szopki dla Rosjan, było wmówienie Polakom krytycznym wobec Rosji i czującym sympatie do USA, że Ryszard Petru to bliski ich sercu koleś. Zagrywka taka jest równie sztuczną kreacją wizerunku, jak wtedy gdy sztucznie pompowano Ryszarda Petru w czasie wyborów. Warto więc zapamiętać, że środowiska pro rosyjskie mają jakiś interes w promowaniu Ryszarda Petru.

 

Przed laty podobnie sztucznie na lidera polskich narodowców był kreowany przez Gazetę Wyborczą Benek Tejkowski (współpracownik Jacka Kuronia i Karola Modzelewskiego w latach sześćdziesiątych, by wszystko zostawało w rodzinie). Tejkowski był spektakularnie krytykowany przez Wyborczą co uwiarygadniać go miało w oczach Polaków krytycznych wobec gazety Michnika. Podobnie dzisiaj atak na Petru ze strony środowisk pro rosyjskich uwiarygodniać ma go w oczach polskich patriotów.

 

Jan Bodakowski

 

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną