Papież Franciszek mówi, że "wciąż nie czuje się dobrze"

Dzień po odwołaniu swojej podróży do Dubaju na prośbę swoich lekarzy, papież Franciszek pojawił się na środowej audiencji publicznej i powiedział chrapliwym głosem, że nadal nie czuje się dobrze, ponieważ wraca do zdrowia po grypie.

Papież Franciszek, który w grudniu skończy 87 lat, mówił cicho do mikrofonu, wyjaśniając, że "nadal nie czuje się dobrze" i będzie miał pomocnika, który przeczyta jego przemówienie, ponieważ jego "głos nie jest dobry".

Słychać było, jak papież ciężko oddycha, gdy stał, aby rozpocząć audiencję generalną w watykańskiej Auli Pawła VI znakiem krzyża 29 listopada.

Papież Franciszek ma "grypę i zapalenie dróg oddechowych", według rzecznika Watykanu Matteo Bruni, który powiedział 28 listopada, że stan papieża "poprawił się".

"Lekarze poprosili papieża, aby nie odbywał zaplanowanej na najbliższe dni podróży do Dubaju na 28. konferencję stron Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu" - powiedział Bruni w pisemnym oświadczeniu we wtorek wieczorem.

"Papież Franciszek przyjął prośbę lekarzy z wielkim żalem", dodał.

Watykan po raz pierwszy podał do wiadomości publicznej, że papież Franciszek jest chory 25 listopada, kiedy papież został zabrany do rzymskiego szpitala na badania profilaktyczne.

Tomografia komputerowa przeprowadzona w szpitalu "wykluczyła zapalenie płuc, ale wykazała zapalenie płuc powodujące pewne trudności w oddychaniu".

Na początku tego tygodnia papież był leczony dożylnymi antybiotykami i kontynuował spotkania z osobami i grupami w ograniczonym harmonogramie, w tym z prezydentem Paragwaju w poniedziałek i francuskimi ofiarami nadużyć we wtorek.

Podczas środowej audiencji papież Franciszek siedział na scenie przed tłumem w Auli Pawła VI podczas godzinnej audiencji publicznej, która obejmowała występ cyrkowy.

Monsignor Filippo Ciampanelli, urzędnik watykańskiego Sekretariatu Stanu, przeczytał na głos duchową refleksję papieża na temat "pasji ewangelizacji".

Pod koniec audiencji generalnej papież Franciszek przemówił krótko, prosząc ludzi, aby nadal modlili się za Izrael i Palestynę. Wyraził nadzieję, że zawieszenie broni będzie kontynuowane, a wszyscy zakładnicy zostaną uwolnieni.