Kandydat PiS na prezydenta Warszawy w ogniu pytań Radia ZET

0
0
6
Tobiasz Bocheński
Tobiasz Bocheński / Autorstwa Gov.pl, CC BY 3.0 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=121386617

Tobiasz Bocheński, były wojewoda łódzki i mazowiecki, jest kandydatem PiS na prezydenta miasta stołecznego. Informację o tym przekazano minionej soboty, podczas specjalnie zwołanej konferencji PiS na warszawskiej Pradze, a Bocheński osobiście zaprezentował się tam zgromadzonej publiczności i przedstawicielom mediów.

Dziś Tobiasz Bocheński gościł w porannej audycji radia ZET, gdzie odpowiadał na pytania Bogdana Rymanowskiego. Zapytany o kulisy wystawienia jego kandydatury na prezydenta odpowiedział, że nie zna ich. - Nie jestem członkiem partii, jestem bezpartyjny. To PiS zdecydowało się mnie wystawić na kandydata jako osobę bezpartyjną – odpowiedział Bocheński. Dodał też, że na razie nie planuje wstąpienia do Prawa i Sprawiedliwości i zapewnił, że nikt go do tego nie zmuszał.

Bogdan Rymanowski zapytał go też o to czy Centralny Port Komunikacyjny w Baranowie jest inwestycją kluczową dla Polski?

-Tak – odpowiedział bez wahania Bocheński. Powiedział też, że że jeśli obecny rząd wstrzyma tę budowę, to będzie bardzo zła decyzja, którą trzeba będzie później odkręcać, kiedy ten rząd się zmieni.. - Taka inwestycja jest nam niezwykle potrzebna. Warszawa zyska – będzie Okęcie, CPK, cała paleta możliwości – ocenił kandydat na włodarza miasta stołecznego. Jego zdaniem teraz warszawiacy często muszą wsiąść na Okęciu, polecieć do Londynu, Frankfurtu, by móc polecieć dalej, w destynacje, których Okęcie nie obsługuje, a z CPK wszystkie destynacje będą dostępne. Ty bardziej, że w planach jest też szybka kolej. A więc na dojazd z centrum Warszawy do CPK wystarczy 10-15 minut.

Bocheński zapytany też został o to, czy zakazałby Parady Równości. Na pytanie to odpowiedział: - Nie zakazałbym. Jestem zwolennikiem wolności – Marsz Niepodległości, Parada Równości niech maszerują. Zapytany o objęcie Marszu Równości patronatem prezydenta miasta zaznaczył jednak, że nad tym by się zastanowił. Uznaje bowiem, że prezydent powinien się od takich spraw zdystansować. Jego zdaniem warszawiacy nie rozmawiają o Paradzie Równości, aborcji czy LGBT, tylko o korkach, cenach mieszkań oraz komunikacji. Samorząd, jak powiedział Bocheński, powinien być miejscem, gdzie jest mniej ideologii, a więcej szacunku i dialogu.

Rymanowski nie omieszkał też zapytać Bocheńskiego o jego wcześniejszą, nagłośnioną przez media niefortunną wypowiedź na temat „wirusa LGBT”? Tobiasz Bocheński wyjaśnił, że takiego sformułowania użył łódzki kurator oświaty, natomiast on sam został zapytany na konferencji przez dziennikarza TVN24 i jako młody, mało doświadczony wojewoda udzielił wypowiedzi, że podpisałby się pod tymi słowami. - To była głupia decyzja z mojej strony – przyznał były wojewoda łódzki.

 

Źródło: media

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną