Policja ostrzega: Uwaga na fałszywe e-maile!

Dynamiczny rozwój technologii bez wątpienia  zmienia nasze codzienne życie. Nowe rozwiązania ułatwiają nam codzienne funkcjonowanie, jednak niosą one również szereg istotnych zagrożeń. Mowa przede wszystkim o cyberprzestępczości, czyli wszelkiego rodzaju działaniach z wykorzystaniem infrastruktury IT lub Internetu.

Internet wykorzystujemy dziś na wiele różnych sposobów. Kontaktujemy się za jego pośrednictwem z bliskimi, zarządzamy osobistymi finansami, przesyłamy zdjęcia, filmy, najróżniejsze pliki tekstowe i dokumenty, a także pobieramy je z najróżniejszych stron.

Zalogowanie się do bankowości internetowej w przeglądarce na stronie, która do złudzenia przypomina stronę naszego banku, może skutkować utratą oszczędności. Podobnie w sytuacji pozostawienia danych karty kredytowej w podejrzanym sklepie internetowym lub takim, który nie stosuje odpowiednio wysokich zabezpieczeń. Kradzież danych w Internecie nie jest dziś niczym nowym i rzadkim.

Cyberprzestępcy są coraz bardziej kreatywni, a stosowane przez nich metody coraz bardziej wyrafinowane. Niestety przekłada się to bezpośrednio na rosnącą liczbę ataków i ich skuteczność. Konieczne jest więc zachowanie dużej ostrożności - dokładne weryfikowanie adresów stron internetowych, na których się logujemy lub pozostawiamy jakiekolwiek dane osobowe.

Ostrożność zalecana jest również podczas korzystania z poczty elektronicznej. Klikając w podejrzany link, możemy nieświadomie ściągnąć na siebie poważne problemy, np. pobrać szkodliwe oprogramowanie, które umożliwi przestępcom monitorowanie naszej aktywności i poznanie danych dostępowych do wielu kont i profili.

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości informowało właśnie o kolejnej akcji cyberprzestepców, która polega na rozsyłaniu przez nich wiadomości mailowych rzekomo pochodzących od Komendanta Głównego Policji insp. Marka Boronia.

Z treści przesyłanych wiadomości wynika, że osoba, która ją otrzymała powinna natychmiast odpowiedzieć na wezwanie zawarte w załączniku do wiadomości e-mail.

Do wysyłanych przez oszustów wiadomości dołączany jest załącznik w formacie „pdf”. Z jego treści wynika, że adresat wiadomości jest podejrzany o dokonanie przestępstw o treściach pornograficznych i jest zobowiązany do udzielenia odpowiedzi.

Cała ta korespondencja - jak informuje policja -  w rzeczywistości jest próbą oszustwa i zastraszenia odbiorcy. Jej celem może być kradzież naszych danych, a  konsekwencją tego utrata naszych pieniędzy. Rozsyłane e-maile zawierają bowiem nieprawdziwe informacje, policja nie jest ich autorem, ani ich nie rozsyła.

Policja wyjaśnia też, że w sytuacji gdy ktoś popełnił czyn karalny, to policja w ramach prowadzonego postępowania o wszelkiego rodzaju wezwaniach, wszczęciu postępowania czy złożeniu wyjaśnień  nie informuje pocztą elektroniczną.

Policja ostrzega też, że dołączone do maila pliki, mogą zawierać szkodliwe oprogramowanie, dlatego nie zaleca ich otwierać.

Jeśli ktoś otrzyma podobną wiadomość na swoją skrzynkę pocztową warto to bezpośrednio zgłosić organom ścigania. Można to zrobić m.in.  poprzez stronę cert.pl.