Wykryto oprogramowanie szpiegujące na telefonach członków komisji obrony UE

Parlament Europejski znalazł ślady oprogramowania szpiegującego na telefonach wybranych polityków i pracowników podkomisji obrony, poinformował w środę.

Posłowie i pracownicy podkomisji ds. bezpieczeństwa i obrony (SEDE) zostali zaatakowani przez oprogramowanie inwigilacyjne, poinformowała instytucja w wewnętrznym e-mailu.

Wszyscy prawodawcy w podkomisji zostali poinformowani, aby zabrać swoje telefony do serwisu IT instytucji w celu sprawdzenia pod kątem oprogramowania szpiegującego, zgodnie z e-mailem, który widział POLITICO.

Parlament Europejski jest w stanie wysokiej gotowości na cyberataki i obcą ingerencję w okresie poprzedzającym czerwcowe wybory do UE.

POLITICO poinformowało w grudniu, że wewnętrzny przegląd wykazał, że cyberbezpieczeństwo instytucji "nie spełnia jeszcze standardów branżowych" i "nie jest w pełni zgodne z poziomem zagrożenia" stwarzanym przez hakerów sponsorowanych przez państwo i inne grupy zagrożeń.

Jeden z członków podkomisji bezpieczeństwa i obrony udał się we wtorek na rutynową kontrolę, w wyniku której odkryto ślady oprogramowania szpiegującego na jego telefonie. Członek powiedział POLITICO, że nie było od razu jasne, dlaczego został zaatakowany przez oprogramowanie hakerskie.

Zastępca rzecznika parlamentu Delphine Colard powiedziała w oświadczeniu, że "ślady znalezione w dwóch urządzeniach" spowodowały wysłanie e-maila wzywającego posłów do sprawdzenia ich telefonów.

"W danym kontekście geopolitycznym i biorąc pod uwagę charakter akt śledzonych przez podkomisję bezpieczeństwa i obrony, szczególną uwagę poświęca się urządzeniom członków tej podkomisji i personelu wspierającego jej prace" - czytamy w oświadczeniu.

Nowe rewelacje są następstwem wcześniejszych incydentów z innymi członkami Parlamentu Europejskiego, których celem było oprogramowanie szpiegujące. Badacze ujawnili w 2022 r., że telefony członków katalońskiego ruchu niepodległościowego, w tym polityków UE, zostały zainfekowane Pegasusem i Candiru, dwoma rodzajami narzędzi hakerskich. W tym samym roku grecki poseł do Parlamentu Europejskiego i lider opozycji Nikos Androulakis znalazł się na liście greckich polityków i osób publicznych, które zostały zainfekowane Predatorem, innym narzędziem szpiegującym. Przewodnicząca Parlamentu Roberta Metsola również spotkała się wcześniej z próbą włamania przy użyciu oprogramowania szpiegującego.