USA nałożyło na Rosję setki sankcji

 Administracja Bidena ogłosiła w piątek ponad 600 sankcji i kar na Rosję i jej przemysł zbrojeniowy – największą rundę sankcji od czasu, gdy Rosja najechała Ukrainę dwa lata temu – w związku z próbą wywarcia większej presji na prezydenta Rosji Władimira Putina w związku z inwazją i nagła śmierć tydzień temu lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego. 

Piątkowe działania obejmują sankcje Departamentu Stanu na trzech rosyjskich urzędników, które według USA mają związek ze śmiercią Nawalnego, a także sankcje nałożone przez Departament Stanu i Skarbu na 500 podmiotów powiązanych z działaniami wojennymi Rosji. Kolejnych 90 firm zostało dodanych do „listy podmiotów” Departamentu Handlu, co ogranicza ich możliwość prowadzenia działalności w USA. 

Prezydent Biden  ostrzegł przed sankcjami  na początku tego tygodnia po tym, jak obwinił Putina o śmierć Nawalnego. Biden stwierdził, że „nie ma wątpliwości”, że za zaistniałą sytuację odpowiedzialny jest rząd Putina. W czwartek  spotkał się w Kalifornii z żoną Nawalnego oraz jego córką Julią i Daszą Nawalnymi. W piątek wypowiedział się w sprawie nowych sankcji w Białym Domu.

„Zapewniłem ich, że jego dziedzictwo będzie nadal żywe na całym świecie, a my, w Stanach Zjednoczonych, będziemy w dalszym ciągu dopilnować, aby Putin zapłacił cenę za swoją agresję za granicą i represje w kraju”

– powiedział Biden zwracając się do gubernatorów kraju.