Były prezydent Brazylii, stwierdził, że był ofiarą prześladowań politycznych

0
0
0
Jair Bolsonaro
Jair Bolsonaro / Autorstwa Isac Nóbrega/PR - Flickr do Palácio do Planalto, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=78378118

Były prezydent Brazylii, Jair Bolsonaro, stwierdził, że był ofiarą prześladowań politycznych od czasu opuszczenia urzędu nieco ponad rok temu.

Powiedział dziesiątkom tysięcy zwolenników w São Paulo, że zarzuty zamachu stanu przeciwko niemu były "kłamstwem".

Wezwał również do amnestii dla setek swoich zwolenników skazanych za ataki na budynki publiczne.

Policja bada, czy Bolsonaro podżegał do nieudanego zamachu stanu po przegranych wyborach w 2022 roku.

Przemawiając na niedzielnym wiecu w największym mieście Brazylii, 68-letni były prezydent odrzucił zarzuty przeciwko niemu jako motywowane politycznie.

Powiedział, że nadszedł czas, aby zapomnieć o przeszłości i pozwolić Brazylii iść naprzód.

Wykorzystał również swoje przemówienie, aby porozmawiać o następnych wyborach prezydenckich w 2026 roku.

Bolsonaro nadal nie może ubiegać się o urząd przez osiem lat za podważanie systemu wyborczego w Brazylii i twierdzenie, że ostatnie wybory były nieuczciwe, mimo że nie ma dowodów na oszustwa wyborcze.

Jego przypadek przypomina Trumpa, którego też, w imię tych samych argumentów, próbują pozbawić praw wyborczych.

Źródło: BBC

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną