Niemcy oskarżają Moskwę o "atak dezinformacyjny"

0
0
1
Moskwa
Moskwa / Pixabay

Niemcy oskarżają Moskwę o "atak dezinformacyjny" w związku z ujawnieniem rozmowy wyższych oficerów.

Rosja uzyskała rozmowę niemieckich oficerów omawiającą hipotetyczny eksport pocisków manewrujących Taurus na Ukrainę.

Rosja wykorzystała wyciek poufnej rozmowy między czołowymi niemieckimi oficerami wojskowymi jako część "wojny informacyjnej" w celu destabilizacji kraju, powiedział w niedzielę niemiecki minister obrony Boris Pistorius.

38-minutowe nagranie po raz pierwszy pojawiło się w piątek, opublikowane przez rosyjskie media państwowe RT, a następnie potwierdzone przez niemiecki rząd. Czterej wysocy rangą oficerowie Bundeswehry, w tym podobno szef sił powietrznych Ingo Gerhartz i generał brygady Frank Gräfe, omawiają hipotetyczny eksport pocisków manewrujących Taurus na Ukrainę i sposób ich wykorzystania do ataku na rosyjską infrastrukturę.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stanowczo odmówił wysłania Kijowowi takich pocisków dalekiego zasięgu - w przeciwieństwie do Brytyjczyków i Francuzów, którzy wysłali swoje własne alternatywy - i jest to kwestia, która dzieli koalicję rządzącą krajem.

Pistorius powiedział w niedzielę, że rozmowa oficerów nie oznacza "zielonego światła" dla wysłania rakiet na Ukrainę.

Treść ujawnionej rozmowy - która odbyła się na platformie WebEx, a nie za pośrednictwem bezpiecznej sieci wewnętrznej armii - wzbudziła wątpliwości, ale Pistorius powiedział, że wszystko to jest częścią wysiłków Moskwy, aby zasiać podział.

"To hybrydowy atak dezinformacyjny - chodzi o podział, o podważenie naszej jedności" - powiedział Pistorius, dodając: "Nie możemy dać się nabrać Putinowi".

 

Źródło: POLITICO

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną