Będzie kolejne wsparcie dla Ukrainy. Chodzi o pakiet broni
Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie wiele państw zdecydowało się na pomoc temu państwu głównie poprzez dostarczanie broni. Dziś Joe Biden ogłosił kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości do 300 mln dolarów po miesiącach ostrzeżeń, pomimo iż wcześniej mówił o braku pieniędzy. Niektórzy twierdzą, że nowe fundusze stały się dostępne w wyniku oszczędności poczynionych w kontraktach na broń.
O pakiecie pomocy dla Ukrainy poinformował doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.
„Kiedy wojska rosyjskie nacierają i strzelają działa, Ukraina nie ma wystarczającej ilości amunicji, aby odpowiedzieć ogniem. To kosztowny teren. To kosztuje życie. A to kosztuje nas, Stany Zjednoczone i sojusz NATO, ze strategicznego punktu widzenia”
-powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.
Następnie prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden przyznał, że pakiet „nie jest wystarczający” i Kongres musi przeznaczyć dodatkowe fundusze.
„Musimy działać, zanim dosłownie będzie za późno, zanim będzie za późno, bo jak Polska pamięta, Rosja nie poprzestanie na Ukrainie. Putin będzie kontynuował, moim zdaniem narażając Europę, Stany Zjednoczone i cały wolny świat"
-dodał.
Pewien urzędnik ds. obrony podkreślił, że pozyskano oszczędności, które pomogą zrównoważyć koszt nowego pakietu wypłat”. Pentagonowi pozostało do wysłania na Ukrainę około 4 miliardów dolarów – broń i sprzęt pobrany bezpośrednio z zapasów Departamentu Obrony. Jednak Pentagon niechętnie korzystał z tych funduszy, ponieważ nie było już pieniędzy na uzupełnienie amerykańskich zapasów.
Sullivan powiedział, że nowy pakiet był możliwy „ze względu na nieprzewidziane oszczędności w kontraktach wynegocjowanych przez Departament Obrony w celu wymiany sprzętu, który już wysłaliśmy na Ukrainę w ramach poprzednich wypłat”.
Źródło: Redakcja
