Rosyjski atak rakietowy na Odessę zabił co najmniej 20 osób

0
0
7
Odessa
Odessa / Pixabay

Ponad 75 rannych w mieście nad Morzem Czarnym podczas najbardziej śmiercionośnego ataku na ukraińską ludność cywilną od tygodni.

Rosyjski atak rakietowy zabił co najmniej 20 osób i ranił ponad 75 w mieście Odessa nad Morzem Czarnym, poinformowali ukraińscy urzędnicy.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że Rosja otrzyma "sprawiedliwą odpowiedź" od sił ukraińskich za to, co powiedział, że było "nikczemnym" atakiem na miasto, które było atakowane przez rosyjskie drony lub pociski rakietowe prawie codziennie w tym miesiącu.

Atak na infrastrukturę cywilną był najbardziej śmiercionośnym rosyjskim atakiem od tygodni, po tym jak Moskwa ostatnio zwiększyła liczbę ataków na miasto portowe.

Dwa rosyjskie pociski rakietowe Iskander-M wystrzelone z okupowanego przez Moskwę półwyspu Krym uderzyły w piątek w dzielnicę mieszkalną w Odessie, powiedział w telewizji Ołeh Kiper, gubernator regionu. Dodał, że w wyniku ataków niektórzy mieszkańcy doświadczyli przerw w dostawach gazu i energii elektrycznej.

"Eksplozja była bardzo silna, zwłaszcza druga... To bardzo potężny pocisk, który leci z okupowanego Krymu w ciągu kilku minut" - powiedział Kiper.

Drugi pocisk zabił sanitariusza i ratownika po tym, jak pospieszyli na miejsce zdarzenia, aby leczyć ludzi rannych w pierwszym uderzeniu. Dziesięć osób odniosło poważne obrażenia, powiedział Kiper.

Zełenski napisał na Telegramie: "Nasze siły obronne z pewnością zrobią wszystko, aby rosyjscy zabójcy odczuli naszą sprawiedliwą reakcję".

Mieszkańcy w pośpiechu oddawali krew, tworząc kolejki w centrach medycznych. Sobota została ogłoszona dniem żałoby.

Jak poinformowało południowe dowództwo wojskowe, w wyniku ataku zniszczony został trzypiętrowy obiekt rekreacyjny, a także co najmniej 10 prywatnych domów. Ciała ułożono w foliowych kocach ochronnych, podczas gdy dziesiątki ratowników walczyło o ugaszenie pożarów i uprzątnięcie gruzów.

Odessa, jeden z największych ukraińskich portów, od dawna jest celem rosyjskich ataków, zwłaszcza po tym, jak Moskwa zrezygnowała z wynegocjowanego przez ONZ porozumienia, które umożliwiło bezpieczny przepływ ukraińskich dostaw zboża przez Morze Czarne.

"Rosyjski terror w Odessie jest oznaką słabości wroga, który walczy z ukraińskimi cywilami w czasie, gdy nie jest w stanie zagwarantować bezpieczeństwa ludziom na własnym terytorium" - napisał w Telegramie szef ukraińskiego sztabu prezydenckiego, Andrij Jermak.

Źródło: Guardian.

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną