Trump nt. aborcji. Oto, co powiedział
Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump poinformował, że popiera 15-tygodniowy ogólnokrajowy zakaz aborcji. Dodał jednak, że popiera wyjątki dotyczące gwałtu, kazirodztwa i ratowania życia matki, ponieważ „trzeba wygrać wybory”.
Aborcja może okazać się istotną kwestią dla niektórych wyborców podczas wyborów prezydenckich w 2024 r., w których Trump będzie próbował pokonać obecnego prezydenta USA Joe Bidena.
Wezwanie do 15-tygodniowego krajowego zakazu prawdopodobnie nie spodoba się obu stronom debaty na temat aborcji, przy czym grupy konserwatywne będą niezadowolone z tego, co uważają za zbyt liberalny limit czasowy, a działacze na rzecz praw do aborcji sprzeciwią się idei jakiegokolwiek krajowego zakazu.
Ostatnio wypowiedział się na ten temat w jednym z wywiadów dla Radia.
„Obecnie ludzie zgadzają się na 15 tygodni. Myślę o tym w tym kontekście. Wyjdzie coś bardzo rozsądnego. Ale ludzie naprawdę, nawet twardogłowi się zgadzają, wydaje się, że tak jest 15 tygodni wydaje się być liczbą, co do której ludzie są zgodni”
– powiedział Trump w programie „Sid & Friends in the Morning” na antenie WABC.
Trump oświadczył, że popiera wyjątki od zakazu aborcji, gdy wiąże się to z gwałtem, kazirodztwem lub ratowaniem życia matki, co, jego zdaniem, popiera zdecydowana większość Republikanów.
Trump powiedział, że mówi Republikanom, którzy forsują trudniejsze stanowisko:
„Na tym polega problem, że trzeba wygrać wybory. W przeciwnym razie wrócilibyście do punktu, w którym zaczęliście”.
Źródło: Redakcja
