Główny doradca Zełenskiego potępia protekcjonizm UE

0
0
12
Mychajło Podolak
Mychajło Podolak / Autorstwa President.gov.ua, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=110321593

Mychajło Podoljak ostrzega, że Rosja chce zmęczyć Zachód długą wojną.

Dwa lata po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, zachodni sojusznicy Kijowa nadal próbują mieć to w obie strony, nawet gdy Moskwa przygotowuje się do długiej, wyczerpującej wojny, powiedział w środę POLITICO Mychajło Podoljak, główny doradca ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

"Z jednej strony jesteś sojusznikiem i musisz pomóc Ukrainie w wojnie" - powiedział Podolyak w wywiadzie udzielonym w stolicy kraju. "Z drugiej strony, próbujecie chronić swój rynek w protekcjonistyczny sposób".

Stosunki między Kijowem a jego europejskimi sojusznikami zostały napięte przez tygodnie protestów rolników w Polsce i innych krajach przeciwko importowi produktów rolnych z Ukrainy, którzy obawiają się, że obniży to ceny ich produktów.

Obecnie kraje UE są podzielone w kwestii tego, czy rozszerzyć bezcłowy import ukraińskich produktów, przy czym Polska i Francja naciskają na wprowadzenie surowszych ograniczeń.

Podolyak skarżył się, że debata nad tym, czy ponownie nałożyć bariery, które zostały zniesione po ataku Kremla na Kijów, jest niegodna sojuszników Ukrainy. Zauważył, że kraje europejskie nadal handlują z Rosją, nawet jeśli walki trwają.

"Dla mnie wygląda to dziwnie" - powiedział. "Jednocześnie finansujecie obronę Ukrainy, która broni się przed Rosją. Wasze firmy finansują rosyjski budżet federalny, z którego 42 procent idzie bezpośrednio na wojnę. Jesteście więc jednocześnie tu i tam".

Źródło: POLITICO

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną