Ukraina uderzyła w elektrownię jądrową w Zaporożu
Rosja i Ukraina muszą unikać działań, które "zagrażają bezpieczeństwu nuklearnemu", powiedział organ nadzorujący ONZ, po ataku dronów na ukraińską elektrownię Zaporoże.
Rosja twierdzi, że za atakiem stała Ukraina, która według niej raniła trzy osoby. Ukraina zaprzeczyła swojemu udziałowi.
Gigantyczna rosyjska elektrownia jądrowa z sześcioma reaktorami znajduje się na linii frontu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
Oenzetowski urząd ds. energii atomowej wielokrotnie ostrzegał, że atak na elektrownię może grozić katastrofą nuklearną.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), która ma zespół ekspertów w Zaporożu, potwierdziła "fizyczny wpływ ataków dronów" na elektrownię, w tym na jeden z reaktorów.
Rosyjska administracja elektrowni stwierdziła, że poziom promieniowania był normalny i nie doszło do poważnych uszkodzeń.
MAEA stwierdziła, że uszkodzenia nie zagroziły bezpieczeństwu jądrowemu, ale ostrzegła, że "jest to poważny incydent, który może podważyć integralność systemu hermetyzacji reaktora".
Źródło: BBC