Nagranie wideo pokazuje komandosów spuszczających się z helikoptera na MSC Aries, pływający pod portugalską banderą statek przewożący 25 członków załogi. W sobotnim oświadczeniu MSC potwierdziło, że irańskie władze weszły na pokład statku i że "od tego czasu został on skierowany z trasy do Iranu".

Przejęcie statku przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej nastąpiło w szczytowym momencie napięć na Bliskim Wschodzie, ponieważ oczekuje się, że Iran dokona w ten weekend odwetu na Izraelu po zabiciu przez Izrael irańskich przywódców paramilitarnych w Syrii. Przez wiele dni wyżsi urzędnicy administracji Bidena współpracowali z zagranicznymi odpowiednikami, aby przekonać Iran przed zmasowanym atakiem. Rosnący konsensus był taki, że Iran skalibrował swoje plany, aby zaszkodzić Izraelowi, ale nie wciągać innych krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, w szerszą wojnę regionalną.

Kontradmirał Daniel Hagari, rzecznik Sił Obronnych Izraela, opublikował jednominutowe wideo po przejęciu statku przez Iran. "Iran poniesie konsekwencje, jeśli zdecyduje się na dalszą eskalację sytuacji," powiedział. "Zwiększyliśmy naszą gotowość do ochrony Izraela przed dalszą irańską agresją. Jesteśmy również przygotowani na odpowiedź".

Prezydent USA Joe Biden skrócił weekendową podróż do swojego domu na plaży w Delaware, aby wrócić do Białego Domu, gdzie będzie monitorował wydarzenia na Bliskim Wschodzie. Biały Dom poinformował w sobotę, że Biden opuści Rehoboth Beach dzień wcześniej niż planowano, aby skonsultować się ze swoim zespołem ds. bezpieczeństwa narodowego.

W piątek Biden powiedział, że spodziewa się irańskiego odwetu "wcześniej niż później", wydając jednowyrazowe ostrzeżenie dla tego kraju: "Nie rób tego".

"Jesteśmy oddani obronie Izraela. Będziemy wspierać Izrael. Pomożemy bronić Izraela. Iranowi się to nie uda" - dodał Biden