Co najmniej dziewięciu zabitych w atakach na Ukrainę

1
0
29
Ruiny - zdjęcie ilustracyjne
Ruiny - zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Rosyjskie ataki na Ukrainę we wczesnych godzinach piątkowych zabiły co najmniej dziewięć osób, w tym troje dzieci, po tym jak Kijów po raz pierwszy zestrzelił rosyjski bombowiec strategiczny.

Moskwa poinformowała, że samolot wojskowy rozbił się nad południową częścią kraju podczas powrotu do bazy z misji bojowej po usterce technicznej.

Zestrzelenie rosyjskiego bombowca używanego do wystrzeliwania pocisków manewrujących na Ukrainę byłoby bardzo symbolicznym zwycięstwem dla Kijowa, który od czasu inwazji Moskwy ponad dwa lata temu był bombardowany setkami nocnych rosyjskich ataków z powietrza.

Ostatnie nocne rosyjskie ataki na wschodni region Dniepropietrowska zabiły co najmniej dziewięć osób i raniły kilkanaście, poinformowali w piątek ukraińscy urzędnicy.

"Dziecko, które zostało ciężko ranne podczas zmasowanego ataku wroga na region Dniepropietrowska, zmarło dziś w szpitalu. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do dziewięciu, w tym trojga dzieci" - poinformowało biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy w oświadczeniu na Telegramie.

Uderzenia odnotowano w rejonie Synelnykiwskim - gdzie wśród zabitych było co najmniej dwoje dzieci w wieku sześciu i ośmiu lat - oraz w stolicy regionu Dnieprze, podało ministerstwo spraw wewnętrznych.

"Niestety, oczekuje się, że liczba ofiar wzrośnie. Gruzy zniszczonych budynków są usuwane" - powiedział minister spraw wewnętrznych Igor Klymenko w poście na Telegramie.

Opublikował zdjęcia pokazujące pracowników pogotowia ratunkowego wynoszących rannych na noszach.

Źródło: france24

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną