19-letnia katoliczka zginęła podczas próby ucieczki z Gazy wraz z matką

1
0
5
Lara Al-Sayegh
Lara Al-Sayegh / YouTube

Wśród rozdzierających serce historii, które pojawiły się w związku z wojną w Strefie Gazy, jest śmierć młodej katoliczki Lary Al-Sayegh. 19-letnia mieszkanka Strefy Gazy zginęła podczas ucieczki z matką z północnej Strefy Gazy na południe w desperackiej próbie dotarcia do Egiptu i znalezienia bezpiecznego schronienia.

W połowie ich żmudnej podróży Al-Sayegh uległa poważnemu zmęczeniu, brakowi wody i śmiertelnemu udarowi cieplnemu. Jej ojciec został tragicznie stracony podczas wojny, gdy zmarł w łacińskim kościele Świętej Rodziny w Gazie z powodu braku odpowiedniej opieki medycznej.

Zgodnie z zeznaniami matki Lary, brat Lary, Fady wyjaśnił, że we wtorek 23 kwietnia nazwiska Lary i jej matki znalazły się na liście osób, którym zezwolono na przekroczenie granicy Egiptu ze Strefy Gazy. Zdecydowały się wyjechać następnego dnia, kierując się do korytarza Netzarim, który oddziela północną Gazę od południa i pozostaje pod kontrolą Izraela.

"Byli w samochodzie, który zawiózł ich do określonego punktu na południu" - wyjaśnił Fady. "Stamtąd musieli iść pieszo, aż dotarli do przejścia granicznego Rafah w Egipcie. Lara szła żwawo i szybko, ale nagle potknęła się i upadła na ziemię. Niektórzy próbowali ją ocucić, myśląc, że po prostu zemdlała z powodu ekstremalnego upału. Ale bolesna rzeczywistość była taka, że Lara zmarła".

Ich matka również zemdlała z powodu traumy i obecnie wraca do zdrowia. Fady zauważył z wielkim smutkiem, że Lara została pochowana w południowej Gazie, z dala od jej domu kościelnego, a jej pogrzeb jeszcze się nie odbył.

Fady obwinił niektóre arabskie media za ignorowanie trudnej sytuacji niewielkiej mniejszości chrześcijańskiej w Gazie w związku z trudnymi warunkami życia, w tym zabójstwami, utratą mienia, wysiedleniami i przymusową migracją. Starożytna społeczność chrześcijańska w Strefie Gazy doświadcza ciągłego cierpienia i znajduje się na skraju wyginięcia z powodu migracji, przesiedleń, a teraz wojny.

Fady wyraził również nadzieję, że świat będzie dążył do osiągnięcia sprawiedliwości i pokoju w regionie. Wezwał kościoły na całym świecie do modlitwy za Gazę, bycia głosem uciśnionych i pomocy w podnoszeniu świadomości na temat walki mniejszości w tym regionie.

 

Źródło: CatholicAgencyNews

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną