Wybuch w szkole pożarniczej w Poznaniu. Dziewięć osób poszkodowanych
Podczas zajęć prowadzonych w poznańskiej Szkole Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej doszło najprawdopodobniej do wybuchu oleju. Dziewięć osób zostało poparzonych. Osiem z nich trafiło do szpitali.
Do niebezpiecznego incydentu doszło dziś (13 maja) przed południem w sali fizykochemii w budynku Szkoły Aspirantów PSP przy ul. Czechosłowackiej w Poznaniu. Z przekazanych informacji wynika, że w czasie odbywających się tam zajęć z wykorzystaniem urządzenia, które służy do badania zapłonu cieczy palnych doszło do wybuchu jakiejś substancji, najprawdopodobniej oleju. Dziewięć z uczestniczących w zajęciach kadetów doznało poparzeń pierwszego lub drugiego stopnia. Osiem z nich miało na tyle duże obrażenia, ze trzeba było przewieźć ich do szpitali. Ze wstępnych oględzin wynika jednak, że poparzenia nie zagrażają ich życiu ani zdrowiu.
Podczas wybuchu w sali znajdowało się 20 uczniów i dwóch wykładowców. Wszyscy wyszli o własnych siłach, udzielając pomocy poszkodowanym kolegom.
Obecnie prowadzone są działania przez policjantów pod nadzorem prokuratora wyjaśniające przyczyny i wszystkie okoliczności zdarzenia. Na razie wiadomo tylko, że doszło do eksplozji. Nie wiadomo, co do niej doprowadziło. Wiadomo jedynie,że w urządzeniu, przy którym prowadzone były zajęcia, było trochę oleju, więc istnieje duże prawdopodobieństwo że to właśnie olej mógł wybuchnąć.
Źródło: Halina Molka