Izraelska armia twierdzi, że w Strefie Gazy wydobyto ciała trzech zakładników

W piątek w Tel Awiwie rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) Daniel Hagari wydobyto ciała trzech zakładników ze Strefy Gazy.  Zakładnicy nazywali się Shani Louk, Amit Bouskila i Itzhak Gelerenter.

Obywatelka niemiecko-izraelska Shani Louk zaginęła w Gazie po wzięciu udziału w festiwalu muzycznym Supernova 7 października, który został zaatakowany przez bojowników Hamasu. 

Hagari powiedział, że ​​zidentyfikowano ciała i poinformowano rodziny. 

„IDF i Shin Bet (Izraelska Agencja Bezpieczeństwa) w dalszym ciągu, nawet w tym czasie, wykorzystują wszystkie środki operacyjne i wywiadowcze, podejmując jednocześnie ryzyko operacyjne, w celu zrealizowania najwyższej narodowej misji polegającej na zwróceniu wszystkich uprowadzonych”

– dodał. 

W piątek ciężarówki przewożące pomoc po raz pierwszy przejechały przez nowo wybudowane amerykańskie molo do Gazy, ponieważ trwająca izraelska blokada utrudnia przedostawanie się żywności i innych dostaw do regionu. 

Według urzędników wojskowych USA pierwsza dostawa oznacza początek operacji wojskowej, której celem jest przewożenie do 150 ciężarówek dziennie.

Projekt napotyka kilka przeszkód, ponieważ grupy pomocowe ostrzegają, że projekt pływającego molo nie zastępuje dostaw lądowych niezbędnych do zapewnienia całej niezbędnej żywności, wody i paliwa w Gazie. 

Powodzenie operacji wiąże się również z ryzykiem ataku bojowników, przeszkodami logistycznymi i rosnącym niedoborem paliwa do pojazdów ciężarowych w związku z izraelską blokadą Gazy od ataku Hamasu z 7 października.

Walki trwają w obozie dla uchodźców Jabaliya w północnej Strefie Gazy, gdzie według doniesień IDF zginęło ponad 200 uzbrojonych mężczyzn. 

Obrona cywilna w Gazie podała, że ​​w ciągu ostatnich 24 godzin zabrała z Dżabaliji 93 ciała, zamieszczając w Telegramie informację, że jej załogi mają trudności z dostępem do części terytorium.