Marzena Kipiel-Sztuka znana była wszystkim Polakom z roli Halinki w serialu "Świat Według Kiepskich." 13 czerwca odbył się jej pogrzeb. Kobieta zmarła w niedzielę 9 czerwca w wieku 58 lat. Wtedy też podawano, że odeszła po ciężkiej chorobie. Teraz znana jest już przyczyna jej śmierci. O wszystkim powiedzieli przyjaciele Kipiel-Sztuki na jej pogrzebie w rozmowie z Super Expressem. 

Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka. Taka była przyczyna jej śmierci

Jak się okazuje na krótko przed śmiercią znajdowała się w hospicjum. Na początku pisano, że aktorka ciężko chorowała, teraz wiadomo już, że zmarła na raka. 

" Marzena myślała, że umrze na raka płuc. Całe życie jarała te swoje cieniasy. Późno się dowiedziała o nowotworze"

-powiedziała bliska jej osoba w rozmowie z "Super Expressem."

W rozmowie z mediami na temat Halinki ze "Świata Według Kiepskich" wypowiedziała się również jej koleżanka z planu Renata Pałys, odtwórczyni roli Paździochowej. Przyznała, że znała ją najdłużej ze wszystkich osób z ekipy. 

"Znałam Marzenę najdłużej z ekipy całego 'Świata według Kiepskich’. Poznałam ją w teatrze w Legnicy. (…) Widziałyśmy się w przeddzień jej odejścia. Całą noc nie spałam, bo myślałam o Marzenie. Kiedy rano dostałam wiadomość, to byłam z tym właściwie pogodzona"

-wyznała. 

Przypomnijmy, że pogrzeb Kipiel-Sztuki był bardzo nietypowy, gdyż ceremonia była kolorowa. Przy trumnie można było zobaczyć barwne balony. Nie można było także zobaczyć nikogo ubranego w czarnym kolorze. Podobno aktorka przed swoją śmiercią zdążyła spisać swoją wolę i życzyła sobie takiego, a nie innego pogrzebu.