Katarzyna Oldenburg z Debrzna pod Człuchowem (woj. pomorskie) zaginęła w czwartek 13 czerwca 2024 roku i od tego czasu nie nawiązała kontaktu ze swoją rodziną. W dniu zaginięcia kobieta wyglądała na mocno przygnębioną i smutną. Następnie partner 32-latki odprowadził swojego syna do przedszkola, a córkę do swojej matki. Niedługo później mężczyzna otrzymał niepokojący telefon od cioci Katarzyny. Kobieta poinformowała go, że 32-letnia Katarzyna zachowała nie w nietypowy sposób i chciała zostawić klucze do domu. Poprosiła ją aby wróciła do domu. Jak się okazuje kobieta nie wróciła do domu. Partnerowi Katarzyny nigdzie nie udało się jej odnaleźć. Po zgłoszeniu zaginięcia 32-latki niemal od razu rozpoczęły się jej poszukiwania. Ustalono, że po raz ostatni Kasia widziana była o godzinie 8:57 w pobliskim sklepie Groszek przy ul. Ogrodowej. Kupowała wodę. Potem ślad się urywa i do teraz nie wiadomo co dzieje się z 32-latką, która nie zabrała ze sobą telefonu komórkowego. 

Zaginęła Katarzyna Oldenburg. Trwają poszukiwania 

Pomimo tego, że kobieta zaginęła już jakiś czas temu wciąż nie udało się jej odnaleźć. Zdecydowano się, więc na poszukiwania jej w trudnych miejscach takich jak np. teren zalesiony lub bagna. W poszukiwaniach bierze udział 15 osób, które podzieliły się na grupy. Wszyscy wierzą, że Kasia odnajdzie się cała i zdrowa. 

Funkcjonariusze policji opublikowali rysopis kobiety. Wynika z niego, że ma 166 cm wzrostu i ciemne blond włosy. 13 czerwca ubrana była  w szary, prążkowany, niezapinany sweter, czarne leginsy, biały T-shirt i czarne buty płócienne. Ponadto miała ze sobą czarny plecak oraz okulary. 

"Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu aktualnego miejsca pobytu kobiety, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Człuchowie pod numerem telefonu 47 74 25 722, lub nr alarmowy 112 bądź z najbliższą jednostką policji"

-czytamy. 

Szczegółowe informacje o jej zaginięciu opublikował jej partner na portalu Facebook:

oraz komenda policji: