Rosyjskie wojska wypychają ukraińskich żołnierzy

0
0
14
Wojna
Wojna / Pixabay

Pomimo niedawno ogłoszonych porozumień w sprawie bezpieczeństwa i pakietów pomocowych, ukraińskie wojska wciąż walczą o powstrzymanie rosyjskiego naporu na linię frontu.

Siły ukraińskie wycofują się wzdłuż części linii frontu pod silną presją Rosji; ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski obwinił za trudną sytuację brak broni dla swoich żołnierzy.

Prawdopodobnie zwiększy to presję ze strony Kijowa podczas przyszłotygodniowego szczytu NATO w Waszyngtonie, aby jego sojusznicy przyspieszyli dostawy broni.

"To nie jest pat, ale problematyczna sytuacja" - powiedział Zelenskyy w czwartek agencji Bloomberg. "Problem można rozwiązać, jeśli są narzędzia i chęci. Mamy chęci, ale narzędzia nie dotarły. Mamy brygady bez broni. Mamy 14 brygad, które nie mają odpowiedniego uzbrojenia, nad którym już głosowano i o którym rozmawiano".

Dodał, że broń "niestety nadchodzi powoli. Dziś musimy chronić to, co mamy. Rozpoczniemy działania ofensywne, gdy będziemy gotowi. Kiedy broń nadejdzie... a jeszcze jej nie ma".

Głównodowodzący armii ukraińskiej Ołeksandr Syrskij również wskazał na brak dobrze wyszkolonych i zmotywowanych żołnierzy jako kluczowy problem. Zełenskij argumentował jednak, że sytuacja z żołnierzami "jest znacznie lepsza niż trzy miesiące temu".

Ukraińscy śledczy z projektu Deep State zauważyli rosyjskie wojska posuwające się naprzód w regionach Charkowa i Doniecka. Siłom Kremla udało się zdobyć teren w ciągu ostatnich dwóch tygodni po rozpoczęciu nowej ofensywy przeciwko górniczemu miastu Toreck.

Źródło: POLITICO

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną