Eksperci biją na alarm! Ta firma ma poważny problem

0
0
2
Auto
Auto / Pixabay

Firmy leasingowe zrezygnują z oferowania samochodów elektrycznych? Takie alarmujące zapowiedzi płyną w związku z najnowszymi danymi. Wszystko przez spadek wartości tego typu aut.

Jak zwracają uwagę serwisy branżowe, utrata wartości używanych samochodów elektrycznych jest zbyt duża. Znacznie większa, niż wynikało to z przewidywań przedstawianych jeszcze kilka lat temu. To problem szczególnie dla firm leasingowych.

Leasing polega bowiem na tym, że użytkownik korzysta z samochodu, który formalnie jest własnością firmy leasingowej. Co miesiąc wnosi stosowne opłaty, mające na celu pokrywać spadek wartości auta i dawać zarobek firmie leasingowej. Problem w tym, że w przypadku aut na baterie elektryczne spadek wartości okazał się zbyt duży, a to prowadzi do sytuacji, że nie tylko nie ma z nich zarobku, ale wręcz są straty.

Wśród pojawiających się przyczyn takiego stanu rzeczy wymienia się słabo rozwinięta sieć szybkich ładowarek, wysokie ceny prądu, znacznie niższe od deklarowanych realne zasięgi. Innym problemem, który dotyczy wszystkich urządzeń zasilanych bateriami to spadająca pojemność tych baterii wraz z użytkowaniem. Z takimi problemami nie muszą się borykać użytkownicy aut spalinowych.

W związku z załamaniem się sprzedaży aut elektrycznych, czołowi ich producenci, jak Tesla, zostali zmuszeni do obniżenia ich cen. To uderza w branżę leasingową i może doprowadzić wręcz do wycofania się przez firmy leasingowe z oferowania aut elektrycznych.

Według danych firmy analitycznej Dataforce nawet 80% aut elektrycznych zakupywanych jest w ramach leasingu. Mimo tych problemów pojawiają się doniesienia, że Komisja Europejska może zmusić przedsiębiorców do całkowitej elektryfikacji flot do 2030 roku.

 

Źródło: interia.pl

leasing auta elektryczne

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną