Szpitale karane za szacunek wobec życia. Setki tys. zł kar

0
0
9
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Jak już informowaliśmy na łamach tego portalu niedawno, ze względu na dziurę w budżecie NFZ i ograniczenie płatności dla szpitali, wiele placówek znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji. To jednak nie jedyne problemy polskich szpitali.

Z najnowszych doniesień wynika, że już co najmniej trzy placówki medyczne w Polsce zostały przez NFZ ukarane za odmowę wykonania zbrodni aborcji. Na Pabianickie Centrum Medyczne nałożono karę 250 tys. złotych. Szpital w Lubartowie musi zapłacić 100 tys. zł, a Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu 300 tysięcy złotych.

Nie dość, że szpitale w Polsce nie mogą się doprosić od Narodowego Funduszu Zdrowia o zapłatę za wszystkie dokonane świadczenia, to jeszcze są karane za to, że bronią życia każdego pacjenta. Przypomina to sytuację, kiedy za czasów okupacji niemieckiej za odmowę wydania na śmierć Żydów karano śmiercią. Współcześnie kara śmierci jest passe, zdecydowano się na odebranie środków finansowych.

Ale czy odebranie szpitalom części środków na leczenie nie jest de facto karą śmierci? Jeżeli nawet nie dla samych placówek, które mimo trudnej sytuacji finansowej być może sobie jakoś poradzą, to dla konkretnych pacjentów, na których leczenie nie starczy pieniędzy.

Zdaniem polityka PiS, posła Piotra Uścińskiego, mamy do czynienia z próbą zastraszenia.

Po to, żeby wszyscy zaakceptowali aborcję, żeby wszystkie szpitale brały w tym udział i brali na siebie wspólną odpowiedzialność za zabijanie nienarodzonych. Jest to działanie z jednej strony totalitarnego państwa, a z drugiej strony jest to działanie, które łamie wprost polską Konstytucję i zapisy dotyczące ochrony życia, ale też prawa do działania zgodnie z własnym sumieniem - podkreślił w wypowiedzi dla Radia Maryja.

Naciski na szpitale zbiegają się z rozszerzaniem przez władze interpretacji przepisów aborcyjnych. Już za rządów PiS w części miejsc zabijano dzieci nienarodzone na podstawie tzw. przesłanki psychologicznej, czyli po stwierdzeniu rzekomego zagrożenia zdrowia psychicznego ich matek. Po dojściu do władzy obecnej koalicji rozpoczęto forsowanie takiego procederu w całym kraju.

 

 

Źródła: tvrepublika.pl, radiomaryja.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną