19-latka była ciągnięta przez pociąg. Biegła i krzyczała!
19-letnia studentka z Krzeszowic została poważnie poszkodowana w szokującym wypadku.
W czwartek, 3 października 2024 r. dziewczyna miała pociągiem pojechać do Krakowa na zajęcia na uczelni. Według relacji nastolatki, na peronie była o czasie, jednak gdy chciała wsiąść do pociągu, drzwi się zamknęły, a skład ruszył.
Doszła do drzwi, a te zaczęły się zamykać. Dziewczyna nie jest sobie teraz w stanie przypomnieć wszystkich szczegółów. Pamięta, że nie mogła już wyciągnąć dłoni.
19-latka naciskała przycisk do otwierania drzwi, ale one pozostały zamknięte. Nie mogła też wyrwać ręki.
Pociąg ruszył. Ona biegła po peronie i krzyczała. W końcu odpadła. Wpadła pomiędzy peron a jadący pociąg. Więcej nie pamięta, ból był ogromny.
Studentka doznała poważnych obrażeń, miała złamaną nogę oraz miednicę. Teraz wyszła już ze szpitala, ale porusza się o kulach i nie wiadomo, czy wróci do pełnej sprawności.
Nasuwają się zatem pytania, czy nastolatka chciała wsiąść do pociągu już po sygnale odjazdu? Oraz: dalszego maszynista nie zatrzymał składu, gdy dziewczyna została przytrzaśnięta przez drzwi?
Obecnie sprawę bada specjalnie powołana komisja PKP.
źródło: gazetakrakowska.pl