Fatalna pomyłka policji. Na A4 ostrzelano nie to auto, co trzeba!

0
0
10
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / https://malopolska.policja.gov.pl/

Małopolska policja poinformowała o pomyłce podczas nocnej akcji na autostradzie A4.

Celem funkcjonariuszy było zatrzymanie osób posiadających narkotyki i broń palną. Działania prowadzono pomiędzy województwem małopolskim, a podkarpackim. Niestety doszło do pomyłki - ostrzelano i zatrzymano niewłaściwy samochód. 

 

Z uwagi na dynamikę akcji, porę nocną, jak również niesprzyjające warunki atmosferyczne, na rzeszowskim odcinku autostrady A4 w kierunku Rzeszowa, doszło do zatrzymania niewłaściwego pojazdu. 

- przyznał Piotr Szpiech, rzecznik krakowskiej policji, w rozmowie z Gazetą Krakowską*

 

W ostrzelanym samochodzie znajdowało się dwóch niezwiązanych ze sprawą mężczyzn. Udzielono im pomocy medycznej, a także zaoferowano pomoc psychologiczną - ponoć jednak nie chcieli z niej skorzystać. 

 

Dwóm mężczyznom, którzy podróżowali tym samochodem, policjanci zapewnili pomoc medyczną wzywając na miejsce Pogotowie Ratunkowe. Jak się okazało mężczyźni w związku z działaniem policji nie ponieśli poważnych obrażeń. Dodatkowo zaproponowana została im również pomoc psychologiczna, z której nie chcieli skorzystać. 

 

Krakowska policja  prawdopodobnie wypłaci poszkodowanym odszkodowanie, bo jak przekazał rzecznik "roszczenia wynikające z działań funkcjonariuszy zostaną omówione i uzgodnione w ramach toczonego postępowania szkodowego".

 

Jednocześnie Piotr Szpiech poinformował, że pomimo pomyłki, przy kolejnym podejściu policjanci trafili już na właściwe auto i zatrzymali poszukiwane przez siebie osoby. 

 

Ponadto nadmieniam, że cel działań został osiągnięty i osoby, których akcja dotyczyła zostały zatrzymane 

- przekazał.

 

 

*źródło/cytaty: Gazeta Krakowska

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną