Dramatyczne wyznanie gwiazdora „M jak miłość”
Znany aktor z serialu „M jak miłość” Maciej Jachowski podzielił się szczegółami swojej walki z nowotworem gardła. Te dramatyczne wyznanie aktora naprawdę wstrząsa człowiekiem.
Maciej Jachowski bardzo otwarcie opowiada o swej chorobie nowotworowej. Aktor przeszedł intensywne leczenie, które obejmowało operację, chemioterapię i radioterapię, co ograniczyło jego zdolność mówienia.
Rak to nie wyrok, to ciężka sprawa, którą trzeba przepracować w głowie. Najważniejsze jest, żeby nie czuć się samotnym.
Były bardzo niepozorne - odpowiedział Jachowski na pytanie Marcina Prokopa o objawy. - Przede wszystkim to była chrypka, lekko zmieniający się głos, ale ja zrzucałem to na przeziębienie. Po kilku miesiącach zaczęły się poważniejsze problemy, zaczęło mi puchnąć gardło, zaczęły się sytuacje z mocnym szczypaniem języka, czułem problem z przełykaniem pokarmów (...)
Od prawie roku jestem całkowicie wyłączony... - wyznał aktor. - Jestem również opuchnięty, bo radioterapia i chemia spowodowały pewne zmiany w organizmie
- opowiada aktor.
Zdjęcia z walki z nowotworem aktor publikuje na Instagramie, gdzie można zobaczyć, jak wygląda człowiek walczący z rakiem.
Źródło: media