Grypa atakuje... mózg? Wrócą obostrzenia?
Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski zaalarmował w Radiu Zet, że już blisko tysiąc osób zmarło w tym roku na grypę. W niektórych szpitalach brakować ma łóżek dla nowych pacjentów.
Paweł Grzesiowski poinformował, że razem ze swoim zespołem pracują nad rozwiązaniami, które pomogą opanować sytuację. Rozważane jest między innymi wprowadzenie zakazu odwiedzin w placówkach, gdzie sytuacja jest najgorsza.
- W styczniu odnotowaliśmy niemal 200 tysięcy nowych przypadków. To o sto procent więcej, niż rok temu – wyjaśnił.
W rozmowie usłyszeliśmy, że dramatycznie jest na przykład w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie. Na oddziale zakaźnym brakuje wolnych łóżek. Co ciekawe powikłania dotykać mają również mózg i pamięć.
- „Objawy? Nie pamiętam” – odpowiadać miała jedna z pacjentek cytowana przez Radio Zet.
Grypa to choroba, która wymaga od człowieka wygrzania organizmu. Gdy pojawią się pierwsze objawy najlepiej kilka dni spędzić w łóżku. Wirus źle reaguje na wysoką temperaturę. Nie namnaża się tak szybko. Pomocne będą napoje, które wywołają pocenie się. Z kwiatu i owoców bzu czarnego, liści brzozy, kwiatu lipy. Do łask powinny wrócić cebula i czosnek. W czasach epidemii covid-19 naukowcy przebadali też, z doskonałymi wynikami antywirusowymi, zioło o nazwie Artemisia Annua, dostępne w sklepach zielarskich.