Zatrzymali nastolatka na hulajnodze. Szczere wyznanie zaskoczyło Policję!
Policjanci z Bielska zatrzymali nastolatka jadącego na hulajnodze.
19-latek na hulajnodze zwrócił uwagę policji, ponieważ jechał bez włączonego światła oraz całą szerokością drogi czyli od krawężnika do krawężnika. Gdy policjanci chcieli go skontrolować, nastolatek beztrosko przyznał, że wcześniej marihuanę.
Funkcjonariusze z bielskiej patrolówki, na jednej z ulic miasta, zatrzymali do kontroli mężczyznę kierującego hulajnogą elektryczną. Mundurowi zwrócili na niego uwagę, ponieważ pojazd jechał całą szerokością drogi, a dodatkowo nie miał świateł. Podczas rozmowy z policjantami 19-latek przyznał, że chwilę wcześniej palił marihuanę.
Ale to nie wszystko, bo znaleziono przy nim także zapas narkotyków - marihuanę i metamfetaminę. Młody mężczyzna:
Usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Badanie krwi wykaże natomiast stan jego świadomości w momencie kierowania hulajnogą.
- przekazała policja.
