Nagła śmierć Carlesa Minarro Garcii. Tak wyglądały jego ostatnie chwile

0
0
1
Nagła śmierć lekarza Barcelony. Tak wyglądały jego ostatnie chwile
Nagła śmierć lekarza Barcelony. Tak wyglądały jego ostatnie chwile / Pixabay

Sobotni mecz, w którym pojawić się mieli Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny przełożony został w ostatniej chwili. Wszystko z powodu nagłej śmierci 40-letniego lekarza Barcelony. Wiadomo, co zrobił tuż przed śmiercią.

Wczoraj, 8 marca w mediach pojawiła się informacja dotycząca nagłej śmierci 40-letniego lekarza FC Barcelony, Carlesa Minarro Garcii. To właśnie z tego powodu zdecydowano się przełożyć spotkanie Ligii. 

"Klub FC Barcelona z głębokim smutkiem informuje o śmierci lekarza pierwszego zespołu, Carlesa Minarro Garcii. Z tego powodu mecz pomiędzy Barceloną i Osasuną został przełożony na późniejszy termin. Zarząd klubu i wszyscy pracownicy składają najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom doktora w tym trudnym czasie"

-czytamy w oficjalnym komunikacie. 

Nie żyje Carles Minarro Garcia. Tak wyglądały jego ostatnie chwile

Teraz hiszpańskie media ujawniły więcej szczegółów. Jak się okazuje lekarz FC Barcelony niedługo przed meczem rozmawiał m.in z Robertem Lewandowskim. Widział się z piłkarzami i zjadł z nim obiad. Do śmierci doszło natomiast w pokoju w hotelu w czasie drzemki. 

"Cały dzień, od wczesnych godzin porannych, spędził z piłkarzami. Był z nimi w hotelu, zjadł posiłek z drużyną. Po południu, podczas drzemki, zmarł"

-informują zagraniczne media. 

Jak się okazuje Robert Lewandowski nie znalazł się w kadrze meczowej, gdyż odczuwał pewne dolegliwości fizyczne. 

"Wcześniej (Carles Minarro Garcia – red.) ocenił stan zdrowia Lewandowskiego. Po przebadaniu polecił mu odpoczynek"

-dodały media. 

Carles Minarro Garcii w Barcelonie pracował już od kilku lat (pracę rozpoczął w 2017 roku). Miał 40 lat. 

nie żyje Carles Minarro Garcii FC Barcelona

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną