Nietypowa kradzież w Pruszkowie. Jak mogli ukraść czołg?

0
0
22
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / pixabay

Czołg to znacznych rozmiarów pojazd, a na dodatek takie, który mocno rzuca się w oczy. Tymczasem w Pruszkowie doszło do kradzieży czołgu.

T-55 to czołg, produkowany dla armii radzieckiej. Pojazd waży aż który waży 36,5 ton.

 

Przyjęto go do uzbrojenia armii radzieckiej w 1958 r. i produkowano przez cztery lata. W 1962 r. wprowadzono do wojsk zmodernizowaną jego wersję oznaczoną T-55A, w której zastosowano m.in. wykładziny antyradiacyjne chroniące załogę przed promieniowaniem przenikliwym.

- informuje Onet.

 

W Pruszkowie wspomniany czołg nie stał na żadnym monumencie i nie był traktowany jako zabytek. Rozbrojony pojazd znajdował się bowiem przy tamtejszym skupie złomu. Zawiadomienie o kradzieży wpłynęło 11 marca 2025 r. co potwierdza policja.

Zastanawiające są jednak okoliczności zniknięcia czołgu. Aby ukraść tak duży obiekt, trzeba by go transportować na lawecie lub rozmontować. Dziwne więc, że nikt nie zauważył momentu kradzieży, a jedynie samo zniknięcie czołgu.

Sprawę prowadzi pruszkowska policja.

 

 

źródło: ontet

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną