Mieszkanka Sopotu niczym postać z bajki. Dlaczego siedziała w szafie?

Dzieci lubią sobie wyszukiwać różne schowki, na przykład szafę. A taki pomysł stał się kanwą książki "Lew, czarownica i stara szafa". Dlaczego jednak dorosła, bo 51-letnia kobieta siedziała w szafie?
Mieszkanka Sopotu przebywała w mieszkaniu razem ze swoją matką. Jednak starsza z kobiet twierdziła, że córki nie ma w domu. Ta tymczasem siedziała w szafie.
Dlaczego? Otóż 51-latka ukrywała się przed policją, a gdy mundurowi zapukali do drzwi mieszkania, postanowiła udawać, że nie ma jej w domu.
...kryminalni byli pewni, że w mieszkaniu znajduje się poszukiwana kobieta. Po tym, jak na miejscu zjawili się umundurowani policjanci, a w drodze byli już strażacy, by wyważyć drzwi mieszkania, nagle otworzyła je matka 51-latki. Oświadczyła ona, że córki nie ma i jest teraz w Poznaniu, ale policjanci nie dali jej wiary. W szafie jednego z pokoi kryminalni odnaleźli poszukiwaną kobietę i ją zatrzymali.
- informuje sopocka policja.
Jak wyjaśniono, 51-letnia kobieta była poszukiwana do odbycia kary więzienia za popełnione oszustwa. Teraz trafiła do aresztu, gdzie ma odbyć karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
źródło: policja