Strzelanina na amerykańskim kampusie. W sieci pojawiło się oburzające nagranie!

Na kampusie na Florydzie doszło do strzelaniny.
20-letni mężczyzna nagle zaczął strzelać do studentów na Uniwersytecie Stanowym Florydy (FSU) w Tallahassee. Według wstępnych ustaleń, napastnik sam także był studentem tej uczelni oraz wieloletnim członkiem młodzieżowej rady doradczej biura szeryfa.
Nie wiadomo, co było powodem ataku, ale bilans ofiar jest tragiczny. Dwie osoby zginęły na miejscu, a co najmniej sześć jest w ciężkim stanie w szpitalu.
Jak ustalono napastnik jest synem zastępczyni szeryfa. Miał dostęp do służbowej broni matki. Został postrzelony przez policję i jest hospitalizowany. Po zatrzymaniu powołał się na prawo do nieujawniania szczegółów zdarzenia.
- informuje Onet.
W sieci pojawiło się oburzające nagranie z miejsca zdarzenia, na którym pokazano ofiary strzelaniny. Tymczasem osoba, która nagrywa tragedię, w międzyczasie... popija kawę ze Starbucksa...
On April 17, 2025, a shooting occurred at Florida State University (FSU) in Tallahassee: an attacker killed at least one person and injured five others, pic.twitter.com/uup71R3Ljx
— Vegas (@vegasyx) April 17, 2025