Ojciec Krzysztofa Dymińskiego znalazł w Wiśle ciało! "miałem jakieś przeczucie"

0
0
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / pixabay

Krzysztof Dymiński wyszedł z domu w dniu 27.05.2023 r. i od tej pory nie dał znaku życia.

Rodzice nastolatka najpierw czekali na efekt działania służb, jednak po pewnym czasie ojciec zaginionego na własną rękę zaczął prowadzić poszukiwania syna. Daniel Dymiński koncentruje się na terenach nadrzecznych, ponieważ ślad urwał się na Moście Gdańskim.

W trakcie swoich poszukiwań, mężczyzna już kilka razy odnalazł ludzkie zwłoki, jednak za każdym razem były to obce dla niego osoby. Także w Wielką Sobotę tata Krzysztofa Dymińskiego wybrał się na poszukiwania i odnalazł ciało. 

Nie był to jednak zaginiony nastolatek, a około 40-letniego mężczyzny. 

 

Dziś Wielka Sobota. Ustaliliśmy z Agnieszka Dy , że popływam, bo miałem jakieś przeczucie, potrzebę wypłynięcia. Sprawdzam miejsca, które wcześniej typujemy. 
Po chwili znalazłem człowieka, ale to nie Krzysztof. 
Niech jego rodzina zazna spokoju.


Nurek Detektorysta i Michał Marczak bez Was nie dałbym rady.

- napisał Daniel Dymiński.

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną