Propozycja płacy minimalnej na przyszły rok. Polacy nie będą zadowoleni

Rząd Donalda Tuska przedstawił niedawno propozycję dotyczącą płacy minimalnej na kolejny rok. Podobno ma wzrosnąć do 5020 zł brutto.
Jak się okazuje według planów Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej płaca minimalna w Polsce ma wzrosnąć o 7,6 proc i od 1 stycznia 2026 roku wynieść 5020 złotych brutto. Obecnie najniższe wynagrodzenie to 4666 zł brutto miesięcznie (około 3511 złotych "na rękę"). W tym roku stawka godzinowa wynosi 30,50 złotych brutto czyli około 24 złotych netto.
Propozycja rządu jest wyższa od tej, którą proponowali związkowcy. Oni z kolei chcieli, aby stawka minimalna wyniosła 5015 złotych brutto. O tym ile wyniesie stawka minimalna Polacy dowiedzą się do 15 czerwca.
Jeśli rząd zdecyduje się na kwotę, którą zaproponowała Minister Agnieszka Dziemianowicz Bąk to wtedy najniższa krajowa wyniesie 5020 złotych brutto, czyli 3752 złotych "na rękę". Ponadto Ministerstwo chce, aby dodatki i pensje nie były wliczane do pensji minimalnej.
Według ekspertów proponowana przez rząd podwyżka nie jest duża.
"To 7,6 proc. w porównaniu do obecnego roku. Dla porównania: w 2024 roku mieliśmy dwie podwyżki wynagrodzenia. W porównaniu z rokiem 2023 były one wyższe odpowiednio o 21,5 proc. (w styczniu 2024 roku) i o 19,4 proc. (w lipcu 2024 roku)"
-czytamy w DoRzeczy.pl.
Przypomnijmy, że już niedługo Polaków czekają niemałe podwyżki. Wszystko ze względu na unijne przepisy ETS2. Osoby, które ogrzewają nieruchomość gazem i węglem będzie ponosił co miesiąc dodatkową opłatę.