Eksplozja tajemniczego obiektu w Polsce! Wicepremier przerwał milczenie
Dzisiaj, 20 sierpnia w mediach bardzo głośno było na temat tajemniczego obiektu, który spadł pod Osinami w powiecie łukowskim. Teraz sprawę skomentował wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak Kamysz. Oto co powiedział.
Według wicepremiera i szefa MON Władysława Kosiniaka Kamysza poinformował w środę 20 sierpnia, że tajemniczy obiekt to rosyjski dron. Dodał, że jest to prowokacja Federacji Rosyjskiej w czasie kiedy trwają rozmowy pokojowe. O wszystkim poinformował na oficjalnej konferencji prasowej.
"Mamy do czynienia z prowokacją Federacji Rosyjskiej, z rosyjskim dronem. Mamy do czynienia w szczególnym momencie, kiedy trwają dyskusje o pokoju, kiedy jest nadzieja na to, że ta wojna (…) ma szansę się zakończyć. Rosja po raz kolejny prowokuje"
-powiedział Kosiniak Kamysz.
Dodał, że rozmawiał już z najważniejszymi dowódcami i regularnie kontaktuje się z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomirem Cenckiewiczem. Odniósł się też do Radosława Sikorskiego, który ma podjąć pewne kroki dyplomatyczne.
"Rozmawialiśmy ze wszystkimi służbami. Takie odprawy trwają w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, w Ministerstwie Obrony Narodowej. Jest współdziałanie wszystkich służb państwa ABW, SKW, Żandarmerii Wojskowej, policji, która pierwsza podjęła interwencję. Wszystkich naszych sojuszników, którzy też są na bieżąco informowani"
-mówił.
