Dezinformacja PAP rozgrzała Polskę

0
0
Donald Trump w Fox News
Donald Trump w Fox News / screen za fox news

Krótki komunikat Polskiej Agencji Prasowej, w którym stwierdzono, że prezydent USA Donald Trump zadeklarował, że "pomoże Polsce, ale po wojnie", okazał się dezinformacją, którą zaczęli posługiwać się politycy od Donalda Tuska, by uderzyć w obóz prezydencki. Okazuje się, że Trump mówił o Ukrainie a nie Polsce.

Podczas rozmowy z telewizją FOX News, Donald Trump został zapytany: 

Premier [Wielkiej Brytanii, Keir] Starmer zgodził się, by nad Polską latały samoloty RAF [Royal Air Force] dla ochrony, a w sierpniu powiedział pan, że możemy pomóc w powietrzu. Czy rozważyłby pan wsparcie powietrzne? Co to znaczy? Czy to oznacza samoloty F-16, systemy obrony przeciwrakietowej Patriot? Jak dobrze mógłby pan pomóc?

Donald Trump odpowiedział:

- Pomagamy wywiadowczo, ale kiedy mówiłem o pomocy powietrznej, mówię o bezpieczeństwie po zakończeniu wojny, więc kiedy wojna się zakończy, pomoglibyśmy zabezpieczyć pokój i myślę, że w końcu to się stanie. Ale wiesz, pojawia się pytanie, czy prezydent Putin chciał czy nie tylko część, czy całość, wiesz o tym. Ja myślałem, że to się nie wydarzyłoby się, gdybym to ja był prezydentem. Nigdy, i nigdy o tym nawet nie myślałem, i to się nie wydarzyło przez cztery lata.

A co zrobiła Polska Agencja Prasowa? Opublikowała następującą depeszę:

"Trump: wspieramy Polskę wywiadowczo, ale kiedy mówiłem, że pomogę Polsce, to chodziło mi o to, że po wojnie"

 

I dalej możemy przeczytać w depeszy PAP:

Pytany o to, czy w świetle dodatkowych sił powietrznych, wysłanych do Polski przez Wielką Brytanię i innych sojuszników, Ameryka wyśle myśliwce lub systemy Patriot, Trump odparł:

- Cóż, pomagamy wywiadowczo. Ale kiedy mówiłem o pomocy lotniczej, miałem na myśli bezpieczeństwo po zakończeniu wojny (w Ukrainie). Więc po zakończeniu wojny będziemy pomagać w zapewnieniu pokoju i myślę, że ostatecznie to się stanie.

Trump ponownie wyraził przekonanie, że gdyby on był prezydentem w 2022 r., do rosyjskiej agresji nigdy by nie doszło".

Dlaczego PAP manipuluje tytułem depeszy? Dlaczego robi takie wrzutki? Komu służy? 

W sieci pojawiło się mnóstwo wpisów ludzi od Tuska, którzy od razu zaatakowali Karola Nawrockiego i cały obóz prezydencki, pisząc że mają za przyjaciela prezydenta USA który nie chce pomagać Polsce, etc. Za taką dezinformację powinna spotkać PAP kara krzywny naprawdę wysoka. Może nauczą się w czasoe wojny hybrydowej z Rosją nie manipulować. A może własnie o to chodzi? Że są elementem propagandy? 

 

Źródło: x.com/media

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną