Pół roku poszukiwań auta w Poznaniu. Mężczyzna zapomniał, gdzie zaparkował!

O nietypowej sprawie poinformowała poznańska policja.
Pan Tadeusz to starszy mężczyzna z zanikami pamięci. Na początku 2025 roku załatwiał coś w jednym z urzędów. Zaparkował swojego Fiata Pandę i... tu wątek opowieści się urywa.
Senior w jakiś sposób wrócił do domu, jednak nie pamiętał, gdzie zostawił swój samochód. Starszy pan zgłosił się na policję, jednak ponieważ nie doszło tu do żadnego przestępstwa, to mundurowi nie mogli wszcząć postępowania.
Postanowili jednak pomóc panu Tadeuszowi i nagłośnili sprawę w social mediach.
Jakiś czas temu do Komisariatu Policji Poznań Nowe Miasto zgłosił się pan Tadeusz – starszy człowiek z zanikami pamięci, który nie jest w stanie przypomnieć sobie, gdzie zaparkował swój samochód. Pamięta tylko, że miał do załatwienia ważne sprawy w jednym z urzędów na terenie Poznania, ale nie potrafi powiedzieć, w którym.
Dla starszego Pana to bardzo poważny kłopot. Policjanci próbowali wspólnie z p. Tadeuszem odszukać auto, nawiązali współpracę ze Strażą Miejską, niestety do teraz nie udało się odnaleźć samochodu.
- napisali.
I zaapelowali do mieszkańców Poznania o sygnały, gdyby ktoś zobaczył kremowego Fiata Pandę, zaparkowanego pod którymś z urzędów.
Policja otrzymywała różne sygnały, jednak dopiero kilka dni temu na komisariat zadzwonił człowiek, który rozpoznał zaginione auto.
AKTUALIZACJA: samochód pana Tadeusza został odnaleziony.
Bardzo dziękujemy wszystkim za liczne udostępnienia, publikacje i przede wszystkim reakcje, dzięki, którym udało się pomóc osobie w potrzebie!💙💙💙
- przekazała poznańska policja.
Sprawa ma zatem szczęśliwy finał i pokazuje też siłę społeczności oraz przydatność social mediów.