Kaczyński potwierdził, że będzie na Marszu 11 listopada
Konfederacja chce, by Marsz Niepodległości służył wzmocnieniu ich pozycji na rynku politycznym. To zawłaszczenie owego marszu przez środowiska Konfederacji jest powoli nie do zniesienia. Jednakże dla PiS-u nie pojawienie się na marszu też nie jest dobre. Dlatego Jarosław Kaczyński zdecydował, że będzie uczestnikiem Marszu Niepodległości 11 listopada.
Obecność Prezesa PiS na Marszu Niepodległości potwierdził dziś szef KP PiS Mariusz Błaszczak, który w radiu TOK FM powiedział, że politycy PiS będą uczestniczyć w marszu 11 listopada, ponieważ jest skierowane do wszystkich polskich patriotów.
Tegoroczny Marsz Niepodległości ma hasło: „Jeden naród, silna Polska” i oczywiście wpisuje się w program tak i PiS-u, Konfederacji jak i Korony Grzegorza Brauna. Problem tylko taki, że - jak co roku, ale w tym szczególnie - Marszem chce zwładnąć Konfederacja. Kolejny raz uderzają w mediach społecznościowych w PiS, atakując ich z każdej możliwej strony - dlatego Donald Tusk, jak powiedział nie dawno, nie ma problemu z Konfederacją.
Jednak dzielenie Polaków poprzez wykorzystywanie 11 listopada zawsze będzie miało odwrotny skutek do zamierzonego. To czas kiedy wszystkie siły patriotyczne, prawicowe i konserwatywne oraz te o lewicowej wrażliwości, dla której Polska to naród, powinny zaprzęc jedność, a nie dążyć czy wykorzystywać politycznie tego święta.
Co ciekawe, na Marszu Niepodległości może pojawić się również Prezydent Karol Nawrocki. Choć do dziś nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone.
Miejmy nadzieję, że uda się pokazać siłę Polski dumnej, wspaniałej i silnej wiarą. Bo o taką Polskę walczono, przelewano krew.
Źródło: tokfm.pl