Tusk okłamał Polaków ws. przyjmowania migrantów
Jest ostateczna decyzja Komisji Europejskiej ws, Paktu migracyjnego. W jej treści znajduje się zapis, że Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska z faktu zmagania się z poważną presją migracyjną będą MOGŁY wystąpić o pełne lub częściowe zwolnienie z relokacji migrantów na nadchodzący rok w ramach paktu migracyjnego. Czyli dopiero po wystąpieniu i przegłosowaniu większością głosów Polska może liczyć na zwolnienie – ROCZNIE – z przyjmowania migrantów.
Jak wiemy, Donald Tusk i cała jego banda rządowa nieustannie powtarzali, że zablokowali w UE pakt migracyjny i że Polska nie będzie musiała przyjmować żadnych migrantów z krajów afrykańskich, czy azjatyckich. Okazuje się jednak, że Tusk kłamał – w żywe oczy – Polaków, bo nic nie załatwił, wręcz przeciwnie.
Komisja Europejska w raporcie, który miał już być gotowy kilka miesięcy temu, proponuje państwom członkowskim tzw. pulę solidarności, w ramach której rozdzielone zostaną między kraje wzajemne zobowiązania. Ale są państwa, takie jak Polska, które borykają się z poważnymi problemami migracyjnymi – największa pomoc Ukrainie od czasu rozpoczęcia wojny. Dlatego, szanowna UE podaje rękę Warszawie i … daje możliwość zwrócenia się o pełne lub częściowe wyłączenie z zasad paktu azylowo-migracyjnego dot. Solidarności, ale tylko na rok i to jeszcze poprzez zwrócenie się z wnioskiem do Rady Europy, która zdecyduje czy zwolni Polskę na rok z przyjmowania migrantów czy nie WIĘKSZOŚCIĄ GŁOSÓW! Jeśli nie będzie większości, to Polska będzie musiała przyjąć migrantów albo za nich zapłacić tysiące euro (za każdego!).
Tak załatwia sprawę Tusk. Nic nie gada tylko robi – jak lubi pisać w swoich komentarzach na X. Więc zrobił!
Źródło: prawy.pl
