Dramat w polskiej szkole. 10-latka nie żyje!

0
0
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / pexels.com

Prokuratura Rejonowa w Białymstoku wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 10-letniej uczennicy.

5 grudnia 2025 r. dziewczynka w czasie zajęć szkolnych, miała uderzyć głową o podłogę. Jednak pomimo upadku 10-latki, nie wezwano pogotowia, ani nie poinformowano rodziców. 

Tego dnia uczennica wróciła do domu i zmarła w czasie snu. Na drugi dzień - w same Mikołajki - martwe dziecko znalazła mama dziewczynki. 

 

... zwłoki 10-laki ujawniła matka dziecka w dniu 06 grudnia 2025 roku w godzinach rannych gdy próbowała obudzić córkę. Ustalono również, iż w dniu poprzedzającym, w trakcie pobytu w szkole, dziewczynka doznała upadku, podczas którego uderzyła głową o podłogę. 

- informuje Prokuratura Rejonowa w Białymstoku.

 

Obecnie prowadzone jest śledztwo w sprawie "narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia 10-letniej uczennicy przez osobę, na której ciążył obowiązek sprawowania opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo"

A dotyczy ono nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka:

 

...po mającym miejsce w szkole upadku pokrzywdzonej na ziemię i uderzeniu głową o podłogę nie wezwano służb medycznych i nie zawiadomiono rodziców małoletniej, co skutkowało nieumyślnym spowodowaniem śmierci pokrzywdzonej w dniu 6 grudnia 2025 roku, tj. o czyn. z art. 160 § 2 k.k. w zw. z art. 160 § 1 k.k. w zb. z art. 155 k.k.

 

Na piątek 12 grudnia 2025 r. zaplanowana jest sekcja zwłok zmarłej dziewczynki. Ponadto gromadzone są inne dowody w tej sprawie. Obecnie nikomu nie postawiono zarzutów. 

 

źródło: https://www.gov.pl/web/po-bialystok/

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną